20 lut 2016
Krem z batatów i pora
No i znów zasypało nas śniegiem! Mąż na pewno wróci przemarznięty z pracy, a ja jako (przynajmniej starająca się) dobra żona postanowiłam przyrządzić mu ,,gęściochę" (zupę krem:) ). Zupa z minimalnym nakładem składników, a tak niesamowicie smaczna, że bez wahania określę ją mianem mojej ulubionej. Kremowa, delikatna, bardzo aromatyczna i lekko słodka posypana uprażonymi migdałami. Na stałe wpisuje się do mojego menu.
Składniki:
2 duże bataty
1 średniej wielkości por
ok 2 l wody
2 łyżki masła/oleju
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/3 łyżeczki chili
sól
szczypta cukru
prażone migdały
świeża mięta
1. Bataty obieramy i kroimy w kostkę, całego pora przekrawamy na pół i kroimy w piórka. W dużym rondlu roztapiamy masełko i wrzucamy na nie pokrojone warzywa. Smażymy bardzo dokładnie ok 10 minut, a następnie zalewamy 1l wody, przykrywamy i dusimy ok 15 minut. Po tym czasie zupę zlewamy do kielicha blendera i cały czas miksując dolewamy stopniowo wody do momentu, aż zupa będzie miała dla nas odpowiednią gęstość.
2. Zupę doprawiamy gałką muszkatołową, chili, cukrem, solą i doprowadzamy do wrzenia. Przed podaniem posypujemy uprażonymi migdałami i przybieramy świeżymi listkami mięty.
SMACZNEGO :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ooo jaaaa, ten krem musi być pyszny! :)
OdpowiedzUsuńgenialna konsystencja!
OdpowiedzUsuńAle cudowny kolor. Taką zupę to aż chce się jeść.
OdpowiedzUsuń