6 lis 2015
Rogale marcińskie
11 listopada obchodzimy św. Marcina. Jak przystało na poznańską tradycję, wypieka się tam wtedy pyszne rogale z półfrancuskiego ciasta z masą z białego maku i marcepanu. W moim rejonie (małopolska) rogale marcińskie nie są aż tak rozsławione. A szkoda, bo są naprawdę przepyszne. Oczywiście można się w nie zaopatrzyć w większych sklepach sieciowych, ale.. na jednym kęsie to się skończyło :-)
Składniki:
ciasto półfrancuskie:
3,5 szkl mąki pszennej
225 g masła w temp pokojowej
1 szkl mleka
12 g suchych drożdży
0,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego
szczypta soli
3 łyżki cukru
1 jajko
nadzienie:
300 g białego maku
3/4 szkl cukru pudru
100 g masy marcepanowej
100 g orzechów włoskich
100 g migdałów
4 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
3 podłużne biszkopty pokruszone
aromat migdałowy
ponadto:
1 jajko
2 łyżki mleka
1. Przygotowanie nadzienia:
Mak, orzechy oraz migdały zalewamy wrzątkiem i gotujemy na małym ogniu. Podczas gotowania konieczne będzie dolewanie wody. Gdy mak będzie już miękki i podwoi swoją objętość, odcedzamy go i dokładnie studzimy, a następnie przepuszczamy dwukrotnie przez maszynkę do mielenia mięsa (sitko 3 mm).
Masę makową doprawiamy do smaku masą marcepanową roztartą z cukrem, skórką pomarańczową, biszkopcikami i aromatem migdałowym. Na końcu dodajemy śmietanę i całość dokładnie mieszamy (ja zrobiłam to mikserem).
2. Przygotowanie ciasta półfrancuskiego:
Mąkę, sól i drożdże przesiewamy, dodajemy mleko, jajko, cukier, ekstrakt i 2 łyżki roztopionego masła. Całość mieszamy i lekko wyrabiamy tylko do połączenia składników. Ciasto dokładnie owijamy folią spożywczą i chowamy do lodówki na 1 godzinę.
Po 1 godzinie ciasto wyciągamy z lodówki i rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach 15 x 30 cm. Ciasto smarujemy masłem, zachowując 1 cm odstęp od brzegów i składamy 1/3 ciasta do góry, a następnie resztę ciasta tak, aby przykryła wcześniejsze złożenie. Ciasto delikatnie rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach mniej więcej 25 x 20 cm i dokładnie owijamy folią spożywczą. Chowamy do lodówki na 45 minut. Po 45 minutach ciasto ponownie wyciągamy i znów rozwałkowujemy. Tę czynność powtarzamy 3 razy. Po ostatnim wałkowaniu ciasto chowamy do lodówki na całą noc. Ciasto wyciągamy 20 minut przed wałkowaniem.
3. Ciasto rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach 65 x 35 cm, a następnie kroimy na ok 14 trójkątów (o długich bokach). Na każdy trójkącik nakładamy farsz (zachowując odstępy od brzegów) i zwijamy jak rogale. Gotowe przekładamy na blachę z papierem do pieczenia i pozostawiamy do wyrośnięcia na ok 1 godzinę.
4. Po godzinie rogaliki smarujemy rozmąconym jajkiem z mlekiem i pieczemy ok 30 minut w 170*C (czas pieczenia zależny jest od wielkości rogali). Jeszcze gorące rogale smarujemy lukrem i posypujemy orzechami włoskimi.
SMACZNEGO :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne rogale ! Gdzie udało Ci się kupić biały mak?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) mak kupiłam w sklepie internetowym. Dwa dni i doszedł :)
UsuńW Piotrze i Pawle chrzanowskim kupowałam w ubiegłym tygodniu biały mak:)
UsuńDokładnie, tam też jest :)
Usuńwszędzie dzisiaj widze te rogale! a akurat tak za mną chodzą od kilku dni.. musze je w końcu upiec!
OdpowiedzUsuńchciałam robić w tym roku, ale niestety - nadzienie wychodzi zbyt drogo, a na budżecie studenckim nie można zbytnio poszaleć :D
OdpowiedzUsuńTak to prawda, kosztują sporo. Ale smak wynagradza :)
Usuńjak zakupie biały mak to też zrobię na następny rok :) super Ci wyszły te rogale
OdpowiedzUsuń