Placki ziemniaczane dla zabieganych

Każdy z nas miewa dni, kiedy nie wiadomo w co włożyć ręce, a natłok pracy burzy cały plan działania. W takie dni warto zaoszczędzić czas na przygotowywaniu posiłków i postawić na coś szybkiego, a smacznego i zdrowego (mam tu na myśli rezygnację z zupek chińskich i innych ,,gotowych dań"). Przygotowanie placków ziemniaczanych z pozoru zajmuje dużo czasu, ale na szczęście da się je zrobić na kilka sposobów i czas może się nieco skrócić. Zazwyczaj gdy mam na nie ochotę, ziemniaki przepuszczam przez sokowirówkę, nadmiar wody z ziemniaków odlewam, czekam, aż wytrąci się mąka i dopiero zabieram się za robienie masy. Tym razem jednak poszłam ,,na łatwiznę" i ziemniaki zmieliłam w blenderze. Szybko, łatwo i sprawnie :)))

Składniki:

1 kg ziemniaków
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 jajka
w zależności od ziemniaków: od 1-3 łyżek mąki i od 3 - 5 łyżek bułki tartej
sól, pieprz, wegeta


1. Ziemniaki i cebulę obieramy, a następnie mielimy w kielichu blendera na tzw. papkę. Dodajemy rozmącone jajka, przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, przyprawy, mąkę i bułkę tartą (masa na placki powinna być lekko gęsta, ale nie grudowata, a ilość mąki i bułki zależy od wodnistości zmielonych ziemniaków).

 2. Placki smażymy na gorącym (!) oleju z obydwu stron. Podajemy z ulubionymi dodatkami - u mnie obowiązkowo śmietanka z cukrem i sos grzybowy.