Pyszne kruche ciasto z kremem mascarpone, świeżymi owocami i galaretką to moja propozycja na pyszny letni deser. Krem z mascarpone i skondensowanego mleka smakuje tak wybornie, że aż brak mi słów, żeby opisać jego smak, a wszystkie warstwy razem tworzą bardzo aromatyczną i niebiańską całość. Poziomki do tarty udało mi się nazbierać w pobliskim lesie, chociaż w tym roku niestety było ich bardzo mało. Więcej od poziomek nazbierałam chyba leśnych zwierzątek... :-) Cała z robali, ale szczęśliwa uzbierałam pół garnuszka tych małych słodkich owoców :-)
Składniki:
ciasto na tartę:
375g mąki pszennej
225g zimnego masła
1,5 łyżeczki cukru
2 jajka
krem:
250 g serka mascarpone
250 g słodzonego mleka skondensowanego
2 jajka L
Ponadto:
truskawki i poziomki (mogą być również inne ulubione, np. brzoskwinie, maliny itp)
1 galaretka truskawkowa
1. Mąkę razem z cukrem przesiewamy, dodajemy pokrojone w kostkę masło i wybite dwa jajka. Ciasto wyrabiamy za pomocą miksera z odpowiednią końcówką lub dłoni. Jednolite, wyrobione ciasto formujemy w kulę i chowamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na cienki placek, nawijamy na wałek i przekładamy na formę do tarty (średnica 28cm).
2. Ciasto dociskamy do brzegów foremki, nakłuwamy widelcem, przykrywamy folią aluminiową i zasypujemy grochem. Pieczemy 15 minut w 190*C, a następnie już bez folii dopiekamy ok 10 minut.
3. Serek mascarpone i mleko skondensowane ubijamy, wbijamy dwa jajka i dokładnie mieszamy. Masę wylewamy na upieczony spód do tarty i zapiekamy ok 15 - 20 minut w 170*C. Krem z wierzchu zbrązowieje i stanie się zwarty.
4. Na jeszcze gorący krem wykładamy owoce i lekko je dociskamy. Przestudzoną tartę wkładamy do lodówki i dokładnie chłodzimy.
5. Galaretkę rozpuszczamy w szklance wody. Tężejącą wylewamy na owoce. Ciasto jest najlepsze na drugi dzień po przygotowaniu.
SMACZNEGO :-)
Piękny wypiek. Ciasto wygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńPYYYszne ciasto :)
OdpowiedzUsuńObłędna :)
OdpowiedzUsuńtruskawkowość w pełnej krasie!
OdpowiedzUsuńtarta była bardzo smaczna, jedna z lepszych jaką robiłam :)
OdpowiedzUsuńU mnie na razie tylko kwiatki, ale niecierpliwie czekam na pierwsze poziomki :) A wtedy upiekę sobie taką tartę :)
OdpowiedzUsuńMniam, ostatnio jadłam taką tartę
OdpowiedzUsuńMam pytanie - zawsze, ale to zawsze masa z mleka skondensowanego i mascarpone nie dopiero się - masa po 20 minutach jest wręcz płynna. Co robię źle?
OdpowiedzUsuń