Galareta świnka to moja propozycja na zabawne i ładne podanie tradycyjnej galarety wieprzowej. Niestety podczas wyciągania ,,wieprzków" z butelki urwałam im ryjki, ale myślę, że i tak efekt końcowy wyszedł świetny :) Danie jest pracochłonne, ale cieszy oczy.
Świnki zagościły u mnie na swojskim stole, który przygotowałam na imprezę urodzinową mojego męża.
Składniki:
2 nóżki wieprzowe
1 golonka wieprzowa (przednia)
40 dag żeberek
kilka ziaren ziela angielskiego
4 liście laurowe
3 łyżki żelatyny
4 ząbki czosnku
sól i pieprz do smaku
drobiowa wędlina w plastrach
oliwki
goździki
1 butelka 1,5 l
1 butelka 0,5 l
1. Galaretę przygotowujemy ok 2 dni przed podaniem. Nóżki wieprzowe i golonkę zalewamy zimną wodą i odstawiamy na ok 1 godz. - mięso się dokładnie oczyści. Po godzinie mięso przelewamy jeszcze raz zimną wodą, wstawiamy do garnka w taki sposób, aby mięso było blisko siebie (najlepiej, aby było ściśnięte) i zalewamy wodą tak, by w całości je przykryć. Dodajemy ziele angielskie i liście laurowe.
2. Mięso na galaretę gotujemy ok 3 godzin na bardzo małym ogniu, co jakiś czas ściągamy z wierzchu szumowiny. Po 2 godzinach gotowania dodajemy żeberka.
3. Ugotowane, miękkie mięso oddzielamy od kości i kroimy na drobne kawałki. Wodę przecedzamy przez sitko w celu pozbycia się kulek ziela angielskiego i liści laurowych. Do wody z gotowania dodajemy pokrojone mięso, oraz rozpuszczoną żelatynę. Doprawiamy do smaku wyciśniętym przez praskę czosnkiem, solą i pieprzem.
4. Do butelek (najlepiej przez lejek) wlewamy wodę z mięsem - butelki musimy zapełnić po samą nakrętkę! W pozycji leżącej chowamy do lodówki na 2 dni.
5. Galaretę przed podaniem trzeba wyciągnąć z butelek - i tu mogą zacząć się schodki. Butelkę należy naciąć wzdłuż (od wieczka aż po sam koniec), a następnie w paru miejsach wszerz. Świnkę razem z ponacinaną butelką przekładamy na talerz i dopiero delikatnie pozbywamy się butelki. Ja do mojej świnki dodałam za mało żelatyny, dlatego odpadły mi ryjki :)
6. Świnkę dekorujemy oliwkami i szynką. Podajemy z octem lub sokiem z cytryny.
SMACZNEGO :-)
Super, naprawde rewelacyjnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńwowwwww ,ja nie mogę ,ale super pomysł na pewno też zagości u mnie na urodzinkach ,dziękuję za przepis ,pozdrawaim
OdpowiedzUsuń