Piekąc go wiedziałam, że będzie bardzo dobry, ale jego smak całkowicie mnie zaskoczył (oczywiście pozytywnie:) ). A to wszystko za sprawą mleczka kokosowego, które jest w cieście wyczuwalne. Lekka serowa chmurka, miękka i puszysta, po prostu rozpływa się w ustach.
Składniki:
Spód:
200 g wafelków princessa
30 g masła
5 łyżek zmielonych migdałów
8 łyżek wiórków kokosowych
Masa serowa:
750 g sera tłustego
500 g mascarpone
4 łyżki likieru kokosowego lub jajecznego
7 jajek
3 żółtka
5 łyżeczek cukru waniliowego
2 szklanki cukru
4 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 1/2 puszki mleka kokosowego (sama sucha część, bez wody)
Kokosowa beza:
3 białka
2/3 szkl cukru
1 1/4 szkl wiórków kokosowych
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1/2 szklanki kwaśnej śmietany 1% z dwoma łyżeczkami cukru
kulki kokosowe
forma 25 x 25 cm
1. Wafelki kruszymy, dodajemy migdały, a następnie całość zalewamy gorącym masłem i dokładnie łączymy ze sobą. Masę wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, dociskamy, posypujemy wiórkami kokosowymi i wkładamy do lodówki.
2. Do dużej miski przekładamy ser i miksujemy tak długo, aż stanie się gładki (możemy też zmielić go
3 - krotnie w maszynce). Cały czas miksując dodajemy serek mascarpone, cukier biały i waniliowy, mąkę ziemniaczaną, po 1 jajku, żółtka, mleczko kokosowe (samą gęsta część) i likier. Całość wylewamy na wcześniej przygotowany spód i pieczemy:
175*C - 15 minut
120*C - 60 minut ( w połowie czasu pieczenia boki ciasta przykrywamy folią).
4. Ciasto wyciągamy z piekarnika, miękki, falujący wierzch smarujemy śmietaną z cukrem i wykładamy na niego kokosową bezę. Całość pieczemy
120*C - 30 minut
90*C - 30 minut
5. Sernik należy dokładnie ostudzić. Gdy jest już zimny, polewamy go białą czekoladą i na wierzchu układamy kulki kokosowe.
Wygląda pysznie :-) z chęcią wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie i do wzięcia udziału w konkursie :-) http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
wygląda niesamowicie, a założę się, że też tak smakuje.. :)
OdpowiedzUsuńhttp://one-tiny-chef.blog.pl/
do akcji już dołączyłam, tego sernika upiekłam i rzeczywiście jest wart grzechu, nieźle się prezentuje również w prostokątnej formie - serdeczności :)))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNo no …czegoś takiego nie widziałam ani nie jadłam,wygląda smakowicie…..
OdpowiedzUsuńhttp://bit.ly/pakietmedyczny